Seryjny samobójca Liberalnego Kapitalizmu

A jeśli to wszystko przypadek? Jeśli to zbieg okoliczności? Może to koincydencja niefortunnych, nieprzyjaznych człowiekowi, niekorzystnych zdarzeń wymagających nadzwyczajnych działań, środków i wyrzeczeń? Może to jednak seria, początek serii samoistnie toczących się wypadków i procesów, którym nawet tytani nie będą mogli sprostać? Może to wcale nie jest żadna rewolucja a światem absolutnie nikt nie rządzi? To by dopiero była przygnębiająca perspektywa. Trzeba dać sobie szansę zakwestionowania dotychczasowego sposobu myślenia, poważenia własnych twierdzeń, poddania w wątpliwość wniosków wysuwanych na podstawie ogólnodostępnych informacji. Media (dziennikarze, właściciele, wydawcy), eksperci, publicyści, politycy, liderzy korporacji,…