Żadnej partii politycznej w Polsce nie udało się dotąd zdobyć samodzielnej większości w Sejmie i Senacie, tak jak udało się to Prawu i Sprawiedliwości w 2015 r. I żadnej dotąd partii nie udało się podobnego wyniku powtórzyć- ponownie uzyskać samodzielną większość zdobywając przy tym rekordowe w 30 letniej historii III RP poparcie na poziomie 45%, przy najwyższe po ’89 roku frekwencji bliskiej 62%. Pomimo niezwykłej mobilizacji wszystkich sił postkomunistycznych Zjednoczona Prawica utrzymuje samodzielną większość w Sejmie. Wygrana PiS w 15 z 16 województw oznacza, że Polska nie jest wcale „podzielona…
Tag: PO
PiS zasługuje na 70% poparcie w wyborach
To co Prawo i Sprawiedliwość realnie zrobiło dla Polaków i dla Polski w ostatnich 4 latach, z racjonalnego, zdroworozsądkowego punktu widzenia zasługuje na 70% poparcie w nadchodzących wyborach parlamentarnych. To, że tacy ludzie jak Schetyna, Neumann, Budka, Biedroń, Lubnauer, Gasiuk-Pichowicz, Czarzasty, Kosiniak-Kamysz, Bosak, Korwin-Mikke czy Kukiz nadal funkcjonują w polskiej polityce świadczy o tym, że propagandowo-medialna machina oparta na agenturalno-biznesowych układach działa u nas bardzo skutecznie. I nadal potrafi robić wodę z mózgu kilkudziesięciu procentom Polaków. Niestety Polacy po 30 latach emocjonalno-intelektualnej obróbki przez postkomunistyczne media i chodzących na agenturalnej…
Wywiad specjalny z posłem Grzegorzem Woźniakiem
Pan Grzegorz Woźniak, poseł PiS ziemi garwolińskiej zgodził się udzielić wywiadu specjalnie dla czytelników serwisów Garwolak.pl i wŁaskarzewie.pl. Z rozmowy dowiemy się nie tylko o zmianach, jakie nastąpiły w okresie ostatnich 4 lat, ale też o finalizowanych i planowanych inwestycjach w powiecie garwolińskim, oraz o tym, dlaczego postulaty „rozbicia dzielnicowego” Polski proponowane przez samorządowców Platformy Obywatelskiej nie służą społecznościom lokalnym. Wywiad z panem posłem Grzegorzem Woźniakiem znajdziecie Państwo na stronach Wywiady24.pl. Zapraszam do lektury. SAD Foto: GrzegorzWozniak.pl
Dezercja polityczna Grzegorza Schetyny
Bezpośrednie skojarzenia, jakie nasuwają się po decyzji przewodniczącego Schetyny, który postanowił zejść z placu boju w szczytowym momencie walki wyborczej, próbując przy okazji przypodobać się na siłę części elektoratu są dwa: pierwsze to potajemny wyjazd na Maderę przewodniczącego Nowoczesnej Ryszarda Petru podczas sejmowego puczu w grudniu 2016 r. z tą różnicą, że lider PO usuwa się w świetle kamer; drugie to usilna próba przypodobania się wyborcom antysystemowym, jaką podjął w 2015 r. prezydent Komorowski ogłaszając referendum m.in. w sprawie JOW’ów, następnego dnia po tym, gdy Paweł Kukiz uzyskał poparcie na…
PiS niestety nie zainwestował w farmy trolli
Narzędziem współcześnie niezbędnym do skutecznego prowadzenia polityki i do utrzymania władzy jest budowa własnych farm trolli. Co do tego nie ma cienia wątpliwości. Pokazał to przykład Inowrocławia, gdzie rodzinno-towarzyski układ z posłem i prezydentem w składzie nie byłby prawdopodobnie w stanie utrzymać władzy, gdyby nie rozmyślnie przygotowana machina propagandowa, finansowana nielegalnie z budżetu miasta na podstawie lewych faktur. Zjednoczona Prawica zaniedbała niestety tę część swojej aktywności medialnej i nie zdołała wykreować na czas swoich zastępów wysoko wykwalifikowanych, bezwzględnych politycznych influencerów. W czerwcu 2015 r. ówczesna premier Ewa Kopacz na posiedzeniu…
Jednak można rządzić Polską – i nie kraść
Jeden z idoli totalnej opozycji zwykł mawiać, że „warto być przyzwoitym”. Krótkie i łatwe do zapamiętania hasło jak mantrę powtarzali przez lata liderzy polityczni, autorytety i uliczni aktywiści związani z Platformą, PSL’em a nawet SLD. Opowiadali o przyzwoitości, deklarowali przyzwoitość i do przyzwoitości zachęcali, chociaż nie mówili wprost czym owa wartość jest. Działania większości z nich, jak panów Wałęsy, Tuska, Balcerowicza, Pawlaka, Sikorskiego, czy jak ostatnio byłych ambasadorów RP, z elementarną przyzwoitością niewiele miały i mają wspólnego. Dlatego postępowi liberałowie, wybitni fachowcy od gospodarki powinni na swoje sztandary wziąć inne…
Wojna psychologiczna elit III RP z Polakami
Podstawowym elementem klasycznej wojny psychologicznej jest nieustanne, konsekwentne i zorganizowane wywieranie presji na przeciwnika, m.in. z wykorzystaniem gróźb, szantaży i zastraszania, w celu uzyskania oczekiwanej reakcji społecznej, ułatwiającej realizację własnych zamiarów. Jeśli przyjrzeć się aktywności zdecydowanej większości rozwrzeszczanych polityków, histerycznych obrońców demokracji, zaniepokojonych autorytetów, przerażonych i zniesmaczonych artystów, oraz wszelkiej maści nadzwyczajnych kast z ostatnich czterech lat, to niemal wszystkie w 100% wypełniają definicję wojny psychologicznej, jaką pseudoelity III RP wypowiedziały polskiemu społeczeństwu po przegranych wyborach w 2015 roku. Jesienią 2015 r. doradcy polityczni i medialni oświeconych elit III RP…
Słaba Polska w tęczowej Europie- program opozycji
Gdyby ktokolwiek jeszcze miał wątpliwości dlaczego przed zbliżającymi się wyborami opozycyjnym środowiskom i podmiotom politycznym, których przedstawiciele jeszcze nie tak dawno obrzucali się błotem i wyzywali od najgorszych, tak łatwo przychodzi jednoczenie się pod wspólnymi sztandarami, w niniejszym artykule znajdzie zaskakująco prostą i co ważniejsze, prawdziwą odpowiedź. Brzytwa Okchama- zasada, według której najmniej skomplikowane wyjaśnienia są zazwyczaj najbardziej prawdopodobne i trafne, powinna mieć zastosowanie również w polskiej polityce. A tu od 30 lat niewiele się zmienia, dlatego przewidywanie scenariuszy na najbliższe tygodnie wydaje się być dziecinnie proste. Kto dziś pamięta…
Miasto zdolnych ludzi
Mojemu rodzinnemu miastu w ostatnich latach nie przydarzyło się nic bardziej korzystnego w obszarze budowania świadomości społecznej niż artykuł opublikowany w maju tego roku w jednym z serwisów wydawnictwa z ul. Czerskiej, pt. „Eurowybory daleko od szosy”. Piszę o tym bez cienia ironii- to jest dla Łaskarzewa moment przełomowy. Powiem więcej- ważąc proporcje, to moment na miarę publikacji nagrań polityków Platformy Obywatelskiej z restauracji Sowa i Przyjaciele z 2014 r. Dzięki tym nagraniom mogliśmy się dowiedzieć jakie były prawdziwe dokonania „elit” rządzących Polską przez ostatnie lata, o ich stosunku do…
Zielona gruszka na wierzbie dla każdego Polaka
Trzema kluczowymi elementami, dzięki którym Paweł Kukiz zyskał nadspodziewanie wysokie poparcie i wprowadził swoją formację do Sejmu w 2015 roku były: niezależność, antysystemowość i szczerość. Szybko okazało się, że z tą niezależnością nie jest wcale tak dobrze, jak to się początkowo wydawało, bo głównymi doradcami rockmana, zgodnie z jego deklaracjami, okazali się dawni oficerowie komunistycznych służb bezpieczeństwa. Drugi składnik jego sukcesu- antysystemowość- trzeba było złożyć na ołtarzu najbardziej uwikłanej w system PRL i III RP partii z zieloną koniczynką w logo. Jednak to co może Pawła Kukiza strącić w polityczny…